Sennik Rodzice. Ich obecność we śnie oznacza pomoc, miłość i poczucie bezpieczeństwa. Rodzice są przeważnie dobrym znakiem, zapowiadającym szczęście i pomyślne wyjście z tarapatów. Jeżeli nasz stosunek z rodzicami nie był w rzeczywistości najlepszy, to najprawdopodobniej sen próbuje nam dać do zrozumienia, że najwyższy

Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 15:50: Lepiej być szczęśliwym osobno niż nieszczęśliwym razem. Nie można być z kimś na siłę. Odpowiedzi Powiedz Tacie ze bardzo go kochasz i te inne rzeczy, nie chcesz żeby Odchodził, jeżeli nie zadziała, to i tak ci bardzo współczuje :( blocked odpowiedział(a) o 15:51 Lol, lepiej zeby byli ze soba na sile? Myslisz ze beda szczesliwi? Rozwód to zadna tragedia, czasem lepiej zyc osobno niz razem. blocked odpowiedział(a) o 15:24 W takich sytuacjach nic sie nie da zrobic co oznacza ze tak juz musi być :(Ale trzeba zaakceptować trudną sytuacje :( blocked odpowiedział(a) o 15:27 Możesz spróbować pogadać z ojcem, ale do niczego nie możesz go zmusić. Módl się za swoją rodzinę do Świętego Józefa. Camazotz odpowiedział(a) o 21:20 Są dorośli, wiedzą czego chcą. Wolisz żeby twój tata został "zamknięty" i nieszczęśliwy czy "wolny" i szczęśliwy? Jeśli mają się rozstać to i tak to zrobią, a ty nie masz w tym nic do powiedzenia... O i rozwód to nie koniec świata... Uważasz, że ktoś się myli? lub

Czy majątek dzieli się na wszystkich czy tylko biorąc pod § podział majątku po rozwodzie a spadek dla nieślubnych dzieci (odpowiedzi: 1) Witam, rodzice są po rozwodzie, mama wykupiła mieszkanie spółdzielcze już po rozwodzie na swoje nazwisko, a ojciec żąda pieniędzy w ramach podziału § Podział majątku po rozwodzie i
Każdy zgodzi się, że rozwód to nic przyjemnego dla psychiki małych dzieci. Ale czy to oznacza, że rozstania rodziców znosimy lepiej jako dorośli? Niezupełnie. Wyobraź sobie, że para twoich dobrych znajomych postanawia się rozstać. Kojarzysz to uczucie zażenowania, kiedy zaczynają chcieć, żebyś był w to rozstanie zaangażowany? Zbyt zaangażowany? Skoro trudno jakoś delikatnie dać znajomym do zrozumienia, że przesadzają, to jak zrobić to z jedyną parą świata, która nie ma żadnych zahamowań we wciąganiu cię w swój break up? Tą, która „przecież cię spłodziła / urodziła” więc jak mógłbyś odmówić...? Rozwód zmienia ludzi i ich zachowania. Najkrócej mówiąc, trochę dziecinieją. Rodzice zapominają wtedy, że OK, zawsze mówiliśmy im, że chcielibyśmy już zostać dorosłymi i teraz nam się udało, ale nie po to, żeby 20 lat później niańczyć dwójkę 40-latków, bo nagle się sobą znudzili... Czasami rzeczy wymykają się spod kontroli, nagle kłótnie, które są akceptowalne w normalnie działającym związku (te, po których twoi sąsiedzi chcą dzwonić po policję, ale 15 minut później już przytuleni razem oglądacie serial) u rozwodzącej się pary mogą skończyć się przymusowymi 2-dniowymi wakacjami na komisariacie. Komu wtedy przypada zaszczyt dostarczenia ubrań dla szczęśliwego zatrzymanego? No tak, nam, "dzieciom". Już widzę jak ktoś wymaga od nas tego samego, kiedy mieliśmy 5-lat... Jest niewiele rzeczy gorszych niż nadmiar informacji o życiu związkowym twoim rodziców. Szczególnie w trakcie rozwodu rodzice często chcą dzielić się wszystkim i zbyt chętnie opowiadają nam o wygasaniu ogniska ich wzajemnych namiętności, dodając, że jeszcze parę miesięcy temu co najmniej raz w tygodniu.... Nie, nie, nie! TOO MUCH INFORMATION, mum and dad! Rozwód negatywnie wpływa na podświadome oczekiwania małego dziecka wobec jego ewentualnych przyszłych związków. Wiadomo, nie przeczymy. Gorzej, że jako dorośli, obserwujący rozwód rodziców z ponad 20-letnim stażem małżeńskim, najczęściej jesteśmy już w jakimś związku. I zaczynamy się zastanawiać: czy jeśli zostaniemy ze sobą jeszcze dwie dekady to z nami stanie się to samo?! Dzięki za spóźnioną lekcję pozytywnego nastawienia do życia, mamo-tato. Jest w rozwodzie rodziców jednak jedna cenna lekcja, której nie zrozumielibyśmy jako dzieci. Ok, może nas związek też się rozpadnie, może dopiero za następne 20 lat, ale wiemy już, że z tym rozpadem na pewno nie pójdziemy do sądu z prośbą o jego dokładne przeanalizowanie. Nie ma nic gorszego niż kilka miesięcy tłumaczenie obcym w togach czemu to twój partner jest tym złym, a potem całkowite zdawanie się na ocenę tych opowieści przez ludzi, którzy nie mogą przecież rozumieć specyfiki kilkudziesięcioletniej relacji. Jeśli więc chcecie pomóc swoim rodzicom, przyszłym-rozwodnikom, zafundujcie im kilka wizyt u mediatora. Będzie taniej, szybciej i mniej boleśnie dla wszystkich.
Jest to jedno z częściej zadawanych pytań przez rodziców, którzy rozwiedli się, a jednocześnie byli rodzicami niepełnoletnich dzieci. Bardzo często zdarza się tak, że rodzic, który nie mieszka z dzieckiem przestaje się nim interesować, co poważnie rzutuje na samopoczucie i rozwój psychiczny pociechy. zapytał(a) o 19:51 Co zrobić żeby rodzice się nie rozwiedli? Moi rodzice chcą się rozwieść jednak ja tego nie chcę. Jak myślicie czy moge temu zaradzić pomóc im? Prubowałam porozmawiać mój tata jest po mojej stronie jednak mama nie. Macie jakieś pomysły? Z góry dzięki. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Alan~ odpowiedział(a) o 16:10: Szczerze mówiąc, to nawet jeśli zaczniesz ich czymś szantażować, ochrzaniać, że chcą się rozwieść czy coś, to i tak myślę nie wiele to da w tej sprawie, bo Twoja mama widocznie chce się uwolnić od tego związku. Najwyraźniej coś musiało się wydarzyć, że ona nie chce do niego wracać. Owszem, mogłabyś z nią jedynie przeprowadzić bardzo szczerą rozmowę, a ona powinna wyjawić Ci w delikatny sposób, dlaczego nie chce wracać do Twojego ojca. Dzieci ponoć scalają związki, a większość małżeństw jeszcze nie ma pozwów o rozwód, bo dzieci je trzymają, ale czy to jest szczęśliwe życie? Rozumiem, że nie chcesz rozwodu. Jakby moi rodzice się rozwodzili, to też zrobiłbym dosłownie wszystko co mogę, żeby nie doszło do rozpadu naszej rodziny, więc Toja bulwersacja jest słuszna. Mogłabyś jedynie zaproponować im, aby na spokojnie, bez nerwów i kłótni pokonwersowali o rodzinie, o sobie. Skoro tacie zależy, to powinien uczynić wszystko, żeby odzyskać stopniowo jej zaufanie, ale tutaj jej inicjatywy też trzeba. Piszesz, że ojciec jest po Twojej stronie... wychodzi na to, ze to ty planujesz, a on Cię pochwala, a to powinno być raczej na odwrót, on sam powinien się starać. Odpowiedzi zufle odpowiedział(a) o 19:52 nie zmienisz tego ja próbowalam przed rozwodem moich rodziców i się nie udałao Może moja odpowiedź Cię nie ucieszy, ale to nie jest Twoja sprawa i nie możesz się wtrącać w ich relacje. Po co mają być ze sobą, skoro czują się ze sobą źle i już się nie kochają? Żebyś Ty był/a szczęśliwy/a? A oni? Przemyśl. :) porozmawiaj z mama jeszcze raz i powiedz jej że nie chcesz by to zrobili bo strasznie Cb skrzywdzą powodzenia ;* 3asia odpowiedział(a) o 19:56 Posuchaj jak tw mama nie chce być z tw tatą to nic nie możesz zrobić bo to jest miłość,a nie wolno zmusić kogoś do miłości. Więc nie prubuj zmieniać mamy ani taty. A ty to przeżyjesz bo ja tak samo mam więc żyje :]I wiem że to cb boli ale uwież to tw rodzicom dobrze zrobi. :] Twoi rodzice zdają sobie sprawę z tego, że Cię krzywdzą. Ale niestety nie można i przede wszystkim nie da się zmusić kogoś do związku. Bardzo mi przykro, bo wiem co to rozwód i jak wpływa to na dziecko ;( Gdy Twoi rodzice się rozwiodą spróbuj zrobić tak, żeby byli przyjaciółmi, wtedy poczujesz się jak dawniej ;*Pozdrawiam ;* coś musiało się stać skoro chcą się rozwieść . chyba nie ma rady. możesz z nimi pogadać ale to niewiele da. jeśli chcesz żeby byli szczęśliwi daj im samym podjąć tą decyzje:) Wiec tak moji rodzice też się kluca moja mama też próbowała się rozwieść ale jak z swoją dokładnie porozmawiasz to może się zgodzi być z twoim tata ale kiedy po gadasz z swoją mama i powiesz a co będzie z zemna ? Jakby co to próbuj dalej aby się nie rozwiedli i żeby Twoja mama nie znalazła swojego innego męża próbuj dalej powodzenia. :) liczę na naj Daj im taki warunek że jak będą się kłócić to ty zamieszkasz na zawsze u babci, na moich rodzicach to zadziałało powodzenia:) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Moi rodzice rozwiedli się, kiedy miałem 11 lat. Wówczas sądziłem, że pieniądze mogą rozwiązać każdy problem w życiu. Później dowiedziałem się, że jednak jest inaczej Sebastian
Rodzina Rozwód rodziców jest często jednym z najbardziej traumatycznych doświadczeń dla ich dzieci. Niestety, jak dowodzą statystyki, ilość rozwodów rośnie każdego roku. Jeśli i twoi rodzice właśnie postanowili dołączyć do tej grupy, dowiedz się, jak możesz się czuć i jak postępować w szczególnie trudnych momentach. Czyja to wina? Dzieci, których rodzice się rozwodzą, często myślą: „To moja wina, pewnie rozwodzą się, bo byłem niegrzeczny”. Nastolatki, które są w takiej sytuacji, również obwiniają się o rozpad małżeństwa mamy i taty, jednak myślą już w innych kategoriach, na przykład – „Zamiast prosić o laptopa, mogłam zaproponować im jakich wyjazd we dwoje”. Co więcej, nawet dorośli ludzie, których rodzice się rozstają, zaczynają się obwiniać, wtedy jednak pojawiają się myśli takie, jak: „Za rzadko ich odwiedzałem, gdybym był częściej, mógłbym coś zaradzić!”. Obwinianie się za rozwód rodziców jest zupełnie naturalne i dotyka ludzi w każdym wieku – warto jednak wiedzieć, że wina leży tylko po stronie dwóch osób, czyli rodziców. Jeśli się obwiniasz o rozwód rodziców, przestań to robić. Uwierz, że przyczyny ich decyzji o rozstaniu leżą bardzo daleko od ciebie. Nawet, gdybyś zrobił absolutnie wszystko, by rodzice dalej byli razem – to i tak prawdopodobnie by nie wyszło. Czasem tak po prostu jest, że ludzie się rozstają, bo już nie czują do siebie tego, co było między nimi kiedyś. Uczucia rodziców względem ciebie Pytanie o to, czy rodzice – mimo rozwodu, nadal kochają swoje dzieci, może wydawać się banalne. Przecież w każdym poradniku można znaleźć odpowiedź, że tak, oczywiście. A jednak w toku burzliwego rozwodu rodziców lub podejmowania decyzji o nim, możesz zacząć zastanawiać się, czy rzeczywiście mama lub tata w ogóle jeszcze myślą o tobie. Tak było w przypadku 15-letniej Moniki: „Kiedy moi rodzice postanowili się rozwieść, byłam załamana. Na początku chcieli mnie nawet przygotować jakoś do tej informacji. Mówili, że nadal mnie kochają i tak dalej. Ale potem, gdy „poniósł” ich ten cały rozwód, zaczęłam zastanawiać się, czy to rzeczywiście prawda. Ciągle tylko kłótnie, wyzwiska, w końcu zaczęli być okropni nawet w stosunku do mnie. Miałam już tego serdecznie dość, oni potrafili kłócić się przy mnie, które z nich jest lepszym rodzicem! Pewnego dnia zaczęłam płakać i spytałam, czy oni mnie w ogóle kochają, skoro nie zauważają, że niszczą mi życie tym wszystkim. Od tego czasu było już spokojnie, chociaż i tak całą tę sytuację wspominam koszmarnie.” Niestety, czasem wygląda to właśnie tak, że rodzice „zapominają” o swoich dzieciach w sytuacji, gdy rozwód osiąga najbardziej „gorącą” fazę. Podział majątku, stresy, nerwy, kłótnie, żal i zmęczenie – wszystko to przesłania im widok na dzieci. Wyobraź sobie, że przeżywasz wielką zmianę w swoim, osobistym życiu – zapewne wówczas tobie też trudniej byłoby się skupić na tym, aby zwracać uwagę na odczucia rodziców. Niezależnie od tego, jak przebiega rozstanie twojej mamy z tatą, wiedz, że oni naprawdę cię kochają. Możesz spróbować powiedzieć im wprost – „Proszę, rozwiązujcie te problemy na osobności, bo sprawiacie mi okropną przykrość” albo po prostu przeczekać. Nie zapominaj tylko, że to minie, a z czasem wróci normalność, choć trochę w innym wydaniu. Co z tobą? Wiele nastolatków, których rodzice się rozwodzi, zaczyna się zastanawiać, co dalej z nimi samymi. Z kim będą mieszkać, czy i jak powiedzieć o swoich oczekiwaniach w tym aspekcie. Pamiętaj zatem, że masz prawo do tego, by mieć swoje zdanie na tego, z kim chcesz mieszkać! Nie bój się powiedzieć o tym rodzicom. Zapewne obawiasz się, że mamie będzie przykro, gdy zdecydujesz się za zamieszkanie z tatą albo odwrotnie – niestety, jest to jedna z konsekwencji rozwodu i twoi rodzice zapewne są przygotowani, że nie wszystko ułoży się po ich myśli. Pamiętaj, by dobrze przygotować się do tej rozmowy. Rozwód jest najczęściej wydarzeniem, które rani wszystkich domowników na różne sposoby. Starajcie się ograniczać ilość cierpień. Jeśli mówisz rodzicom, że chciałbyś zamieszkać z tatą, to zapewnij mamę, że kochasz ją równie mocno. Wyjaśnij też powody swojej prośby – bo ostateczna decyzja i tak należy do rodziców. Nie jesteś sam! Rozwód rodziców może sprawić, że będziesz miał lub miała wrażenie, że jesteś ze swoimi problemami zupełnie sam. Pamiętaj, że tak nie jest. Istnieje mnóstwo nastolatków, których rodzice się rozwiedli. Czasem warto z nimi porozmawiać, chociażby po to, by poczuć się raźniej albo by dzielić się poradami na przetrwanie pewnych sytuacji. Jeśli nie masz nikogo bliskiego, z kim mógłbyś/mogłabyś porozmawiać, spróbuj znaleźć wsparcie psychologa/pedagoga szkolnego lub… na forach internetowych.
Nie martwiłam się wcale tym, że Jasiek nie dzwoni, bo to dla niego zupełnie normalne. Nastoletni chłopcy na co dzień niechętnie rozmawiają z rodzicami, to już taki wiek. A kiedy na jakiś czas wyrwą się spod kurateli dorosłych, zupełnie zapominają o domu. Wiedziałam zresztą, że mojemu dziecku na pewno nie dzieje się krzywda. zapytał(a) o 17:24 Co zrobić żeby rodzice się rozwiedli ? Proszę pomóżcie tak dłużej nie na widzę swojego ojca ! Jestem dla niego tylko : "[CENZURA] downem" ,"idiotką","skończoną kretynką ","Grubasem","debilką".Ja mam tego dosyć on drze tego ryja ciągle , bez przerwy ! Drze się na mnie bo nie może znaleźć [CENZURA] ,ze 4 lata temu powiedział mojej mamie że nie "udałam" się tata się drze i ja odpowiadam mu takim samym tonem to on od razu krzyczy : "zamknij ten pysk","chcesz wpierdol",albo najzwyczajniej w świecie podchodzi i mnie uderza(nie że jakaś przemoc domowa tylko odreagowanie złości).Ja nie umiem mu się rodzice się ciągle kłócą ! O każde gunwo!Mam tego dosyć ! Zawsze chciałam spełniać marzenia ,a puki co to jestem tylko wyśmiewana,krytykowana i się moi rodzice rozwiodą albo sobie coś zrobię ! Mam taty dosyć nie kocham już nawet jego :'( Odpowiedzi ja_bober odpowiedział(a) o 17:33 savioo odpowiedział(a) o 18:48 Znieś to do 18 roku a potem się wyprowadź. Powiedz, że ma kochankę i że zrobiłaś im zdj (zrób fotomontaż). Zadzwoń do opieki społecznej (ale to jest ostateczne wyjście) on nie ma prawa się nad tobą znęcać takie coś jest w Polsce karalne. blocked odpowiedział(a) o 19:34 Pogadaj np z babcią. Zostan u niej na pare dni,i może ona przywoła do porządku Twoich rodz. blocked odpowiedział(a) o 19:41 Jeżeli twoi rodzice nie są w dobrych stosunkach, możesz porozmawiać o tym z mamą. Jeżeli zdarza się, że ojciec cię bije, możesz to komuś zgłosić, chociaż nie wiem, czy warto. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Co mam zrobić, żeby rodzice na mnie nie krzyczeli:( ? 2009-11-25 13:10:27; Co zrobić, żeby z powodu złej oceny rodzice na mnie nie krzyczeli? 2011-04-12 19:28:11; Z jakiego powodu twoi rodzice /rodzic ostatnio na ciebie krzyczeli? 2012-05-08 19:09:04; Co zrobic aby rodzice nie krzyczeli po wywiadówce? 2012-04-02 18:06:10
Prawa ojca – Co zrobić, gdy matka manipuluje dzieckiem? Tato – walcz!Prawa ojca – Dziecko nie chce mnie widzieć! Co robić?Dlaczego dzieci odrzucają ojca?Prawa ojca – Co robić, gdy dziecko jest zmanipulowane?Prawa ojca – Czy masz określone kontakty?Kontakty muszą byćCo to jest zabezpieczenie kontaktów? Prawa ojca – Co zrobić, gdy matka manipuluje dzieckiem? Tato – walcz! Ostatnio prowadziłam kilkanaście spraw, gdzie dzieci były zmanipulowane przez matkę/ojca i dodatkowo przez dziadków/ członków rodziny. Wtedy sytuacja rodzinna jest bardzo trudna, gdyż dziecko słyszy w domu informacje negatywne o swoim drugim rodzicu, najczęściej o ojcu. Bardzo często zgłaszają się do mnie ojcowie, którzy nie wiedzą, co zrobić, gdy matka manipuluje dzieckiem, zaś dzieci ich odrzucają. Prawa Ojca – Co zrobić, gdy matka manipuluje dzieckiem? JAK POMAGAM ❤️ KONTAKT ✅ Cennik🖤 „Artykuł na gdzie opowiadam o alienacji rodzicielskiej – zachęcam do lektury! „ Najczęściej te sytuacje mają miejsce, kiedy to matka sprawuje stałą pieczę nad dzieckiem. Matka ma wpływ na to, co dziecko robi i jak się zachowuje. Jak sama nazwa mówi – dzieci to dzieci. I trzeba pamiętać, że jeżeli dziecko słyszy dużo negatywnych rzeczy o swoim tatusiu, to niestety będą to sobie kotwiczyć w głowie i w konsekwencji mogą odrzucić miłość ojca. Prawa ojca – Dziecko nie chce mnie widzieć! Co robić? Może się również zdarzyć tak, że nagle dzieci nie będą chciały spotkać się z ojcem. Jest to sytuacja nadzwyczajna. I może się tak zdarzyć, że ojciec nie będzie wiedział, co zrobić. JAK POMAGAMY Kiedy dziecko odrzuca nagle ojca i nie chce się z nim widzieć, to trzeba jak najszybciej interweniować. Niestety czas działa na niekorzyść. Jeżeli dodatkowo mamy do czynienia z rodzicem, który jest osobą zaburzoną oraz ma problemy psychologiczne, to zaczyna się prawdziwy rollercoaster. Więcej: Rodzic nastawia dziecko przeciwko drugiemu rodzicowi – czyli syndrom Gardnera W imię dobra dziecka musisz rozpocząć tyle czynności, ile tylko możesz. I pewnie zastanawiasz się, co możesz zrobić, kiedy dziecko jest zmanipulowane. Ojcowie najczęściej odpuszczają. I to jest bardzo złe. Powinniście w takich sytuacjach walczyć do końca. Jeżeli utracicie więź z dzieckiem, to możecie już jej nigdy nie odbudować. Dlatego pielęgnacja więzi jest bardzo ważna. Dlaczego dzieci odrzucają ojca? Niestety, dzieciom w wyniku tego, że słyszały dużo negatywnych informacji o ojcu, nagle włącza się proces odrzucania ojca. Dodatkowo w bardziej zaawansowanej fazie potrafią już same mówić o ojcu negatywne rzeczy. Może się również zdarzyć, że dziecko będzie ojcu bezpośrednio mówić, że nie chcę się z nim widzieć. Jest to już taki etap, w którym na pewno musisz interweniować. Przede wszystkim należy odnaleźć przyczynę tego zachowania. Prawa ojca – Co robić, gdy dziecko jest zmanipulowane? Zapewniam Państwa, że zachowanie dzieci ma najczęściej podłoże w tym, jak zachowuje się matka. Musicie pamiętać, iż przy dzieciach nie możecie o sobie mówić źle. Niewskazane jest eskalowanie konfliktów i obgadywanie drugiego rodzica przy dziecku. Największą krzywdę zrobicie dziecku. Dzieci z dysfunkcyjnych rodzin w przyszłości również mają problemy w budowaniu relacji męsko-damskich. Dla przykładu, jeżeli jeden z rodziców pił alkohol, to bardzo często dzieci w związku z tym mają problemy w późniejszym życiu dorosłym. Jeżeli natomiast rodzice się rozwiedli i dodatkowo między nimi jest spór, to dziecko w późniejszym etapie swojego życia również może mieć problemy w budowaniu relacji. Zastanawiasz się zapewne, co możesz zrobić w sytuacji, kiedy dziecko jest zmanipulowane. Przede wszystkim musisz podjąć wszystkie możliwe kroki. CHCESZ WIĘCEJ DOWIEDZIEĆ SIĘ O ROZWODZIE – ZAPRASZAM NA FILM – KLIKNIJ Prawa ojca – Czy masz określone kontakty? W pierwszej kolejności należy zadać sobie pytanie czy masz określone kontakty przez sąd z dzieckiem? Jeżeli kontakty zostały określone, jednakże nie są realizowane, to możesz wszcząć procedurę w zakresie zagrożenie na kazaniem zapłaty za niewydanie dziecka. W takich sytuacjach matkę dziecka może zostać zobowiązana, iż w przypadku gdy, nie wyda następnym razem dziecka, będzie ponosiła karę finansową. W tym postępowaniu musisz wykazać, że matka działa celowo i nie przygotowuje dziecka do kontaktu, buntuje dziecko, stąd też niniejsze zachowanie. Kontakty muszą być Proszę uwierzyć, iż sądy, które orzekają w zakresie spraw związanych z dziećmi dobrze wiedzą, że bardzo często matka utrudnia ojcu kontakt. Jeżeli traficie do dobrego adwokata i będziecie chcieli, aby pomógł wam w sprawie związanej z dzieckiem, z pewnością poprowadzi was tak, abyście odnieśli sukces. Pamiętajcie, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Bardzo często w takich sytuacjach są powoływani psychiatrzy i psycholodzy, aby sprawdzić kompetencje wychowawcze rodziców oraz sytuację wychowawczą dziecka. Więcej: Rodzic nastawia dziecko przeciwko drugiemu rodzicowi – czyli syndrom Gardnera A zatem jeżeli masz określone kontakty, a nie są one realizowane przez rodzica, który sprawuje stałą pieczę nad dzieckiem, to nie czekaj! Należy składać wniosek o zagrożenie nakazaniem do Sądu Rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania dziecka. Dzięki temu być może ta sytuacja się zmieni i dziecko będzie przygotowywane na każdy kontakt. Jednakże jeżeli jest taka sytuacja, że nie masz określonych kontaktów przez sąd, to należy złożyć wniosek o ustalenie kontaktu wraz z wnioskiem o zabezpieczenie kontaktów. Co to jest zabezpieczenie kontaktów? Zabezpieczenie to taki tryb, który przyspieszy wam rozstrzygnięcie w tym zakresie na czas trwania postępowania. I oczywiście może być taka sytuacja, że to postępowanie będzie trwało latami, jednakże już w trybie zabezpieczenia będziecie mieli określone kontakty. Dlatego sądy bardzo skrupulatnie do tego podchodzą i dbają o to, żeby rodzic miał zabezpieczone kontakty. W takim postępowaniu o ustalenie kontaktów również może się zdarzyć sytuacja, że niezbędne będą badania stron bądź dzieci przez psychologów lub psychiatrów. Ostatnio mój znajomy lekarz powiedział: „Jestem lekarzem tyle lat i wiem, że alienowanie dziecka jest gorsze niż jakakolwiek choroba… Nie spodziewałem się, że właśnie mnie to spotka… Na pocieszenie kupiłem sobie najlepszego mercedesa . Cieszyłem się miesiąc. Za karę dostałem wysokie alimenty w wysokości zł. GDZIE JEST SPRAWIEDLIWOŚĆ?” STRONA RZECZNIKA PRAW DZIECKA TUTAJ ZNAJDZIESZ PORADNIK – DZIECKO W ROZWODZIE – PORADNIK MOŻNA POBRAĆ W FORMIE PDF Przeczytaj więcej: Pozew z winy żony. Dzieci przy ojcu. ADWOKAT MARTA WNUK ✅ Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu: ☎ tel.: +48691512933 📧 e-mail: kontakt@
Przecież musicie się. dogadać. , czyli. dziecko w rozwodzie. , a rodzice się. kłócą. . Według mnie to totalny egoizm, gdy swoją dumę, złość – wpisz tu cokolwiek – stawia się ponad spokój i wrażliwość własnego dziecka. I nie można mi zarzucić, że nie wiem, o czym mówię, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji.

Znalazłaś się w bardzo trudnej sytuacji i podziwiam Cię, że pomimo tak młodego wieku odważyłaś się napisać szczery list! Musisz być bardzo odważna! Twoi rodzice mają obowiązek opiekowania się Tobą - zarówno Twoja mama, jak i Twój tata. Do 18 roku życia, czyli do momentu kiedy będziesz już osobą dorosłą i będziesz mogła sama decydować o sobie. Na razie jednak są za Ciebie odpowiedzialni, dbać o to, żebyś była najedzona, miała czyste ubrania i potrzebne rzeczy do szkoły, powinni Ci także okazywać swoją miłość, ponieważ jesteś ich wspaniałym dzieckiem. Porozmawiaj ze swoimi rodzicami. Pokaż im także ten list, który napisałaś do ABC Zdrowie, pokaż moją wypowiedź. Może to pomoże. A jeżeli nie, nie zwlekaj - porozmawiaj proszę z kimś w szkole, może z psychologiem (może jest w Twojej szkole), może z pedagogiem, a może z którymś z nauczycieli, którego lubisz i do którego masz zaufanie. Na pewno Twoi rodzice nie mogą traktować Ciebie tak jak to opisujesz. Jest także Fundacja "Dzieci Niczyje". Możesz zwrócić się także do nich po pomoc. Podaję Ci także kontakt do siebie, gdybyś kiedyś bardzo go potrzebowała. W zakładce KONTAKT jest mój nr telefonu oraz adres e-mail. A tymczasem główka do góry :) Nie martw się. Jesteś z całą pewnością fantastyczną młodą dziewczynką! Pozdrawiam Cię serdecznie! Magdalena Nagrodzka PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

Ograniczając prawa rodzicielskie można wyłączyć prawo do decydowania o niektórych kwestiach związanych z dzieckiem. Jednak w istotnych sprawach, co do których nie zabroniono matce czy ojcu decydować rodzice nadal muszą rozstrzygać wspólnie, konsultować się z drugim rodzicem. Wniosek o pozbawienie praw rodzicielskich
Jestem bardzo zadłużona, pożyczki, chwilówki, karta kredytowa i kredyty. Komornik ściąga zadłużenie z wynagrodzenia i rachunku bankowego. Co mogę zrobić za życia, aby długi nie przeszły na rodzinę? Jak zabezpieczyć rodzinę przed długami? Jak zabezpieczyć rodzinę przed długami?Odrzucenie lub przyjęcie spadkuPrzyjęcie proste spadkuPrzyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarzaOdrzucenie spadkuPrzyjęcie lub odrzucenie spadku – terminOdpowiedzialność za długi spadkoweZabezpieczenie rodziny przed moimi długami?Wniosek o odrzucenie lub przyjęcie spadku Jak zabezpieczyć rodzinę przed długami? Jak uchronić i zabezpieczyć swoją rodzinę przed dziedziczeniem moich długów po mojej śmierci? Witam, pytasz jak uchronić rodzinę przed długami? nie jesteś w stanie za życia uchronić swojej rodziny przed swoimi długami. Taką obronę, po Twojej śmierci mogą podjąć jedynie Twoi spadkobiercy. Kwestie spadkowe, w tym odrzucenia spadku i odpowiedzialności za długi reguluje kodeks cywilny. Z chwilą Twojej śmierci otwiera się spadek i z tą też chwilą dochodzi do przyjęcia spadku przez spadkobierców. W jego skład wchodzą zarówno aktywa, jak i pasywa. Dziedziczenie może nastąpić z ustawy, czyli zgodnie z regułami określonymi w kodeksie, bądź z testamentu, jeżeli taki sporządzisz. Jeżeli nie sporządzisz testamentu dojdzie do dziedziczenia ustawowego. W takiej sytuacji do spadku w pierwszej kolejności powołane są dzieci i małżonek, którzy dziedziczą w częściach równych, jednak część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta. Jeżeli któreś z Twoich dzieci nie dożyje otwarcia po Tobie spadku, czyli kolokwialnie mówiąc, nie dożyje Twojej śmierci, taki udział spadkowy (przypadający Twojemu dziecku) przypada jego dzieciom w częściach równych. Jeżeli nie masz dzieci, do spadku powołani są małżonek i Twoi rodzice, jeżeli oczywiście żyją w chwili Twojej śmierci. Udział spadkowy każdego z rodziców, które dziedziczy w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy, wynosi jedną czwartą całości spadku. Jeżeli natomiast nie posiadasz ani dzieci ani małżonka, Twój spadek przypada Twoim rodzicom w całości, w częściach równych. To są ogólne zasady dziedziczenia ustawowego. Nie będę przedstawiać Ci szczegółów i dalszych zasad dziedziczenia ustawowego ani dziedziczenia testamentowego. Odrzucenie lub przyjęcie spadku Przyjęcie proste spadku Spadkobierca może spadek przyjąć lub odrzucić. W przypadku przyjęcia spadku może nastąpić tzn. przyjęcie proste, czyli bez ograniczenia odpowiedzialności za długi – oznacza to, że spadkobierca bądź spadkobiercy przyjmują spadek zarówno co do aktywów jak i pasywów. Skutkiem złożenia oświadczenia o przyjęciu spadku jest definitywne nabycie przez spadkobiercę praw i obowiązków wchodzących w skład majątku spadkowego i potwierdza nabycie tego statusu już z chwilą śmierci spadkodawcy. W takiej sytuacji od chwili przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za te długi z całego swego majątku. W zasadzie w momencie przyjęcia spadku następuje połączenie dwóch mas majątkowych: spadku oraz majątku osobistego spadkobiercy. Z majątku powstałego z połączenia obu tych mas spadkobierca odpowiada za wszystkie długi, które obciążały spadek, w sposób nieograniczony. Marginalnie, przyjęcie spadku wywołuje też konsekwencje podatkowe. Z tą chwilą powstaje obowiązek podatkowy w zakresie podatku od spadków i darowizn. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza Przyjęcia spadku może nastąpić również z ograniczeniem odpowiedzialności za długi i wtedy mówi się o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza powoduje w zasadzie takie same skutki jak te, która ustawa łączy z przyjęciem spadku wprost. Jedyną różnicą jest powstające w tym momencie ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy za długi spadkowe do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza wywołuje też następstwo polegające na tym, że w wypadku jeśli inwentarz nie był wcześniej sporządzony, sąd jest zobowiązany z urzędu do wydania postanowienia o sporządzeniu spisu inwentarza, czyli dokonanie spisu aktywnej masy spadkowej. Odrzucenie spadku Spadkobierca może również dokonać odrzucenia spadku. Odrzucenie spadku powoduje, że spadkobierca traci prawa i obowiązki wchodzące w skład spadku. Skutkiem tego jest traktowany tak, jakby nie dożył chwili otwarcia spadku. Spadkobierca odrzucając spadek nie ma możliwości określenia tego, komu ma on przypaść. Jeśli odrzuca spadek, dochodzi do zmiany osób powołanych do dziedziczenia z mocy ustawy (np. syn odrzucając spadek powoduje powstanie tytułu dziedziczenia po stronie swoich dzieci), bądź ułamków w jakich osoby te dziedziczą (np. małżonek odrzucając spadek w zbiegu z rodzicami spadkodawcy w braku innych krewnych, powoduje zwiększenie udziałów spadkowych rodziców). Niedopuszczalne w prawie polskim jest zrzeczenie się spadku lub udziału w nim na rzecz innej osoby, rozumiane jako odrzucenie spadku ze wskazaniem komu ma on przypaść. Przyjęcie lub odrzucenie spadku – termin Co istotne, oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku obwarowane jest terminem na dokonanie przedmiotowego. Przyjęcie lub odrzucenie spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania, czyli de facto od dnia, w którym dowiedział się o śmierci spadkodawcy. Co jeszcze istotniejsze, brak oświadczenia spadkobiercy złożonego w terminie określonym powyżej jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza, czyli z ograniczeniem odpowiedzialności za długi spadkowe. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku składa się przed sądem lub przed notariuszem. Odpowiedzialność za długi spadkowe Przedstawię Ci teraz zasady odpowiedzialności za długi spadkowe. Odpowiedzialność za długi spadkowe stanowi konsekwencję nadania dziedziczeniu charakteru sukcesji uniwersalnej oraz zasady, iż spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku z mocy samego prawa. Jej zakres zależy od sposobu przyjęcia spadku oraz tego, czy chodzi o okres przed przyjęciem spadku, po jego przyjęciu czy po dziale spadku. Do chwili przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko ze spadku, natomiast od chwili przyjęcia spadku ponosi odpowiedzialność za te długi z całego swego majątku. Oznacza to, że do chwili przyjęcia spadku (czyli złożenia oświadczenia przed sądem bądź notariuszem) egzekucja zmierzająca do zaspokojenia wierzycieli spadkodawcy jest dopuszczalna tylko ze spadku, a nie z majątku własnego spadkobiercy. Zarazem też do tej chwili nie może być prowadzona egzekucja ze spadku na zaspokojenie osobistych długów spadkobiercy. W związku z egzekucją roszczeń od spadkodawcy jako skutek otwarcia spadku mogą wystąpić dwie sytuacje: albo wierzyciel spadkowy nie dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko spadkodawcy, albo taki tytułu już ma. W pierwszym przypadku niezbędne jest wytoczenie powództwa przeciwko spadkobiercom. W konsekwencji wierzyciel uzyskuje tytuł egzekucyjny przeciwko nim i na zasadach ogólnych może prowadzić egzekucję na jego podstawie, przy czym aż do działu spadku do egzekucji ze spadku potrzebny jest tytuł egzekucyjny wydany przeciwko wszystkim spadkobiercom. W drugim przypadku nie ma konieczności ponownego uzyskiwania tytułu egzekucyjnego. Wierzyciel spadkowy może uzyskać klauzulę wykonalności na tytule egzekucyjnym wydanym wobec spadkodawcy przeciwko spadkobiercom. Spadkobierca ma możliwość obrony przez egzekucją, albowiem może żądać zawieszenia postępowania do czasu złożenia oświadczenia woli o przyjęciu spadku lub do chwili upływu terminu przewidzianego do złożenia takiego oświadczenia. Jeżeli śmierć spadkodawcy nastąpiła już po wszczęciu postępowania egzekucyjnego, a spadkobiercy nie objęli spadku lub są nieznani i nie ma kuratora spadku, sąd – na wniosek wierzyciela – ustanowi dla spadkobierców kuratora, co pozwoli na kontynuowanie postępowania egzekucyjnego, ale jedynie ze spadku. Złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku wprost sprawia, iż od tej chwili spadkobierca odpowiada za długi spadkowe z całego swego majątku, a więc nie tylko ze spadku, ale i z majątku własnego. Motywy takiego zachowania spadkobiercy – przyjęcia prostego – mogą być tak naprawdę różne: spadkobierca, który nie ma obaw, że długi spadkowe przewyższą wartość aktywów, może przez przyjęcie spadku wprost uniknąć konieczności sporządzenia wykazu inwentarza lub spisu inwentarza; jeżeli do spadku wchodzi przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne, spadkobierca może, przyjmując spadek wprost, próbować zwiększyć zaufanie do siebie podmiotów, z którymi będzie się stykał w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą w ramach tego przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego; spadkobierca może próbować zapobiec niebezpieczeństwu paniki w gronie wierzycieli grożącemu w razie przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza; spadkobierca może też zmierzać do umocnienia w taki sposób swojego prestiżu społecznego. Ponadto co powyżej, istnieje jeszcze jedna zasada co do odpowiedzialności za długi spadkowe, która jest odpowiednikiem tego, co powyżej, ale reguluje konsekwencje drugiego, obok przyjęcia spadku, bardzo ważnego momentu dla reżimu odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe – działu spadku. Przez chwilę działu spadku należy rozumieć chwilę zawarcia umowy o dział spadku lub chwilę uprawomocnienia się postanowienia działowego. Mianowicie spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe do chwili działu spadku, a od chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą odpowiedzialność za długi spadkowe w stosunku do wielkości udziałów. Jeżeli w pierwszej z sytuacji jeden ze spadkobierców spełnił świadczenie na rzecz wierzyciela, może on żądać zwrotu od pozostałych spadkobierców w częściach, które odpowiadają wielkości ich udziałów. Od chwili działu spadku każdy spadkobierca odpowiada tylko za proporcjonalną do jego udziału spadkowego część długów spadkowych. Systematyzując powyższe, normy wynikające z przepisów kodeksu cywilnego (art. 1030 i 1034) pozwalają wskazać na poszczególne, różniące się od siebie co do regulacji odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe, etapy: od otwarcia spadku do przyjęcia spadku (albo upływu ustawowego terminu na złożenie oświadczenia w przedmiocie przyjęcia spadku) – w tym wypadku spadkobiercy, którzy dochodzą do dziedziczenia z mocy prawa, odpowiadają za długi spadkowe wyłącznie z majątku spadkowego; od przyjęcia spadku do działu spadku – jeżeli spadkobiercy przyjęli spadek wprost, to ponoszona przez nich odpowiedzialność nie jest ograniczona, natomiast jeżeli przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza, to jest to odpowiedzialność ograniczona do wartości czynnej spadku; po dziale spadku–w takiej sytuacji do majątku spadkobiercy trafia udział w majątku spadkowym, który jest udziałem w takiej samej wysokości w każdej rzeczy i prawie wchodzących do spadku. Cały majątek spadkowy jest wspólnością wszystkich spadkobierców. Konsekwencją ostatniej sytuacji jest to, że spadkobiercy ponoszą odpowiedzialność solidarną za długi spadkowe z własnego majątku, tzn. że wierzyciel spadku może swoje roszczenie skierować do wszystkich spadkobierców, kilku z nich albo tylko jednego. Jeżeli jeden ze spadkobierców pokryje długi spadkowe w wysokości przekraczającej wartość jego udziału, to może wystąpić przeciwko pozostałym spadkobiercom z roszczeniami w częściach odpowiadających zakresowi ich odpowiedzialności za długi spadkowe. Dział spadku pozostaje bez wpływu na zakres odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe, a zmianie ulegają wyłącznie zasady odpowiedzialności współspadkobierców, albowiem nie jest to już odpowiedzialność solidarna, lecz każdy spadkobierca odpowiada za długi spadkowe samodzielnie w stosunku do wielkości swojego udziału w spadku. Zabezpieczenie rodziny przed moimi długami? Nie można zabezpieczyć się przed długami za życia. Jedynym „zabezpieczeniem”, które przychodzi mi do głowy z życia i które pozwala z długami „żyć” jest nie posiadanie majątku czynnego. Jeżeli nie będziesz posiadać żadnych aktywów, które Twoi spadkobiercy będą mogli odziedziczyć, to nawet jeżeli nie złożą żadnych oświadczeń w przedmiocie odrzucenia bądź przyjęcia spadku, nastąpi przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, czyli z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie posiadanie majątku aktywnego będzie powodowało niemożność wyegzekwowania długów. Pamiętaj, że przedstawione powyżej zasady, są jedynie ogólnie. Jest wiele dodatkowych instytucji, o których tutaj nie wspomniałam, a które mogą być w każdym indywidualnym stanie faktycznym istotne. Pozdrawiam. Wniosek o odrzucenie lub przyjęcie spadku Wniosek o odrzucenie lub przyjęcie spadku Wybrane specjalnie dla Ciebie: Dziedziczenie długów po synu do którego pokolenia? [PORADNIK] Przedawnienie karty kredytowej i dziedziczenie długu po zmarłym Jak zabezpieczyć dziecko przed dziedziczeniem długów po zmarłym ojcu? [PORADNIK] DŁUGI CZYNSZOWE / przedawnienie / dziedziczenie / odpowiedzialność Dziedziczenie długów podatkowych zmarłego [Instrukcja postępowania] Oceń mój artykuł: (No Ratings Yet)Loading...
Do ukończenia pełnoletności mieszkała z matką i swoją starszą siostrą. Nie jest tajemnicą, że ojciec finalistki 8. edycji „Top Model” był mało obecny w jej życiu. Pochodzący z Libii mężczyzna rzadko pojawiał się w domu. Rodzice Klaudii rozwiedli się, gdy ta miała zaledwie 6 lat. Z ojcem nie mam żadnych relacji. Kiedy rodzice się rozwodzą – 10 rzeczy, o których warto pamiętać Kiedy stwierdzisz z mężem, że już nie ma dla Was przyszłości, że najwyższy czas się rozstać, wtedy pojawia się myśl: „A co z dziećmi?”. Nie ma co się zadręczać wyrzutami sumienia, że krzywdzicie w ten sposób dziecko. W tej sytuacji najlepszym wyjściem będzie skoncentrowanie się na tym, w jaki sposób przygotować pociechę do waszego rozstania, jak najlepiej przekazać jej tę informację i jak zaplanować dalsze życie. Każde dziecko ma prawo wiedzieć, co się dzieje, a ukrywanie i udawanie, że wszystko jest w porządku, nie jest najlepszym rozwiązaniem. A wręcz przeciwnie, dzieci bardzo szybko odczuwają, gdy między rodzicami dzieje się coś złego i prędko wychwytują negatywne emocje. W przypadku rozwodu rodziców dziecku rozsypuje się cały świat. Świat bezpieczny, który do tej pory zapewniała mu mama i tata. Nawet jeśli rodzice starają się pokazywać, że: „Tata z nami już nie mieszka, ale nie dzieje się nic złego, on nadal Cię kocha!”. W takich sytuacjach dziecko zaczyna samo wymyślać sobie scenariusze, co się stało, dlaczego się tak dzieje. Niestety często obwiniając siebie za zaistniałe okoliczności. Rodzice, którzy podchodzą do rozstania, myśląc, że to ich sprawa, są w wielkim błędzie. Często rzucane są słowa: „Jesteś za mały, żeby to zrozumieć” albo „To nie twoja sprawa” bądź „Będziesz większy, to porozmawiamy”. Nawet w przypadku nastolatka – rodzice nie lubią poruszać rozmów na temat ich rozwodu. Często ukrywając wiele informacji. 1. Nie bój się rozmawiać Nieważne, ile dziecko ma lat, czy 4, czy 14! Każdy syn i córka ciężko przechodzą rozstanie rodziców. Wtedy najważniejsze są rozmowy. Szczere, bez unikania odpowiedzi na pytania dziecka. Oczywiście komunikat o rozstaniu powinien być adekwatny do wieku. Postarajmy się, by nasze przekazy nie obciążały dziecka naszymi problemami, nie przelewajmy na nie naszych własnych obaw lub niechęci wobec partnera. Jeśli dziecko zapyta: „A dlaczego się rozwodzicie?”, to nie oznacza, że chce usłyszeć całą prawdę. Raczej nie jest gotowe, by zagłębiać się w szczegóły, że tata pije albo mama ma kochanka. Owszem, nie można ukrywać powodu rozwodu, ale na wszystkie szczegóły przyjdzie czas. Często rodzice obawiają się reakcji dziecka na taką wiadomość. Boją się histerii czy agresji. W rzeczywistości pociechy rzadko tak reagują. Małe dziecko nie jest w stanie przewidzieć konsekwencji takiej decyzji. Starsze może mieć wiele obaw, bo np. rodzice koleżanki burzliwie się rozstali. Warto więc postarać się wytłumaczyć dziecku, jak zmieni się jego życie. 2. Nie same słowa mają znaczenie Z pewnością wszędzie możecie przeczytać, że warto zapewnić dziecko, że mimo rozstania mama i tata bardzo je kochają. Z pewnością jest to bardzo istotne i powinno być wypowiedziane. Jednak liczą się nie tyle nasze słowa, co czyny. W przypadku rozwodu warto, by rodzice współpracowali ze sobą i każdy poświęcał dziecku dużo czasu. Dobrze jest podkreślić, że rozwodzą się rodzice, a nie rodzina, tata czy mama nie rozstają się ze swoimi dziećmi. W tym wypadku czas i uwaga poświęcona dziecku ma jeszcze większą wartość. 3. Przygotuj się, że dziecko musi odreagować całą sytuację Dzieci na wieść o rozwodzie rodziców reagują różnie, jedne zamykają się w sobie, inne wręcz reagują agresywnie. Pociechy takie zaburzenia emocjonalne mogą przechodzić nie tylko tydzień po otrzymaniu informacji, ale nawet i miesiąc. Jedne będą się buntować, łamać dotychczasowe zasady i zachowywać się agresywnie. U innych może nastąpić regres rozwojowy. Warto wtedy dać dziecku trochę luzu, ale również intuicyjnie kierować całym zdarzeniem. Najgorsze dla pociechy jest kilka pierwszych miesięcy. Potem sytuacja może się uspokoić i unormować. Nastąpi faza akceptacji. 4. Ale… Pamiętaj, by nie przypisywać wszystkich trudnych zachowań sytuacji rozwodowej. Każde dziecko, jak każdy człowiek, ma swoje trudności i problemy. Przyczyn może być wiele, choćby kryzys rozwojowy. Problemy wychowawcze zdarzają się zarówno w rodzinach pełnych, jak i tych po rozwodach. Bądź czujna/czujny, ale nie myśl też, że wszystkie trudne zachowania wynikają z Waszego rozstania. 5. Nigdy nie włączaj dziecka w Wasze konflikty! Kolejna sprawa – czasami rodzice po rozwodzie starają się grać na emocjach dzieci, czyli nastawiać je przeciwko drugiemu rodzicowi. Najgorsze głupstwo, jakie mogą popełnić rodzice – gdy rozstają się w kłótni, a nie w zgodzie. Niezależnie od tego, jak silną nienawiścią do siebie pałacie, nigdy nie można przekazywać dziecku takich uczuć. Nie powinno się również mówić źle o drugim partnerze. Matka zawsze jest matką, a ojciec – ojcem, oboje niezmiennie powinni pozostać ważnymi osobami w życiu dziecka. 6. Postaraj się współpracować z partnerem Spór sądowy o dziecko – starajcie się tego uniknąć. Oczywiste jest, że rozwód zazwyczaj wynika z konfliktów i trudnych emocji. Często niełatwo o współpracę. Warto jednak włożyć dodatkowy wysiłek i dla dobra dziecka wypracować porozumienie. Bez nerwów przeanalizować wszelkie aspekty, gdzie mu będzie najlepiej. Jeśli rodzice dojdą do kompromisu, nie należy ograniczać dziecku kontaktu z drugim rodzicem. Mimo że mama czy tata nie widuje się z pociechą codziennie, niech nie zaniedbuje tych kontaktów. Alimenty to nie wszystko! W wychowaniu dziecka trzeba uczestniczyć ciałem i duchem, a nie tylko finansowo. 7. Ogranicz ilość zmian do minimum Zwłaszcza gdy masz małe dzieci. Oczywiście rozwód najczęściej przynosi wiele zmian: przeprowadzkę, reorganizację codzienności. Postaraj się jednak wprowadzać je stopniowo i delikatnie. Zmiana przedszkola, niani czy generalny remont zdecydowanie nie są dobrym pomysłem. Choć dla Ciebie takie radykalne ruchy mogą się wydawać korzystne, dziecko potrzebuje stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa. Jeśli planujesz większe zmiany, porozmawiaj o nich z dzieckiem i uprzedź je o tym, nawet to najmłodsze. 8. Daj dziecku przestrzeń do wyrażania swoich emocji Rzadko zdarza się, że dziecko reaguje z ulgą na rozstanie rodziców, najczęściej towarzyszy mu wiele trudnych emocji. Z pewnością jedna rozmowa informująca o rozwodzie nie wystarczy. Często rozmawiaj z dzieckiem, pomóż mu nazwać jego emocje, zawsze w formie pytającej: „Wydaje mi się, że jest Ci smutno, że tata z nami nie mieszka. Mam rację?”. Nie obawiaj się takich rozmów. Najczęściej dzieci nie oczekują odpowiedzi czy pocieszenia. Chcą, by ktoś je wysłuchał, interesował się tym, co czują. Więcej w tym artykule. 9. Nie bój się prosić o pomoc Korzystanie z pomocy psychologa nadal nie cieszy się w Polsce powodzeniem. Dobrze byłoby, gdyby rodzice wspólnie udali się na terapię, by rozstać się we względnej zgodzie, lub żeby każdy z rodziców udał się na terapię osobno, aby przepracować swoje emocje i nie obciążać nimi dziecka. Jeśli nie jesteście na to gotowi, warto udać się do psychologa, choćby po poradę, jak komunikować się z dzieckiem i jak zadbać o jego potrzeby. Jeżeli między rodzicami jest ostry spór, warto skorzystać z pomocy mediatora. 10. Komunikacja, miłość, uwaga i czas Często rodzice są przerażeni rozstaniem i tym, jak wpłynie ono na dziecko. W rzeczywistości jednak to nie samo rozstanie może wpłynąć niszcząco na pociechę, ale sposób, w jaki będzie ono przebiegać. Sądowy spór o dziecko, włączanie go w konflikty, tworzenie sojuszu przeciwko drugiemu rodzicowi, kłótnie, awantury i trzaskanie drzwiami – to za dużo dla dorosłego, a co dopiero dla malucha lub nastolatka. Jeśli jednak rodzice dla dobra dziecka są w stanie pozostawić swoje negatywne emocje na boku i wypracować porozumienie, rozstanie może okazać się bardziej korzystne niż ciągłe domowe awantury lub ciche dni w pełnej rodzinie. Pamiętaj, że dziecko w tej sytuacji niczego nie potrzebuje bardziej niż czasu, uwagi i miłości rodzica. Obojga rodziców. h7sga.
  • bh13s2aupz.pages.dev/83
  • bh13s2aupz.pages.dev/88
  • bh13s2aupz.pages.dev/68
  • bh13s2aupz.pages.dev/62
  • bh13s2aupz.pages.dev/12
  • bh13s2aupz.pages.dev/73
  • bh13s2aupz.pages.dev/79
  • bh13s2aupz.pages.dev/84
  • co zrobić żeby rodzice się nie rozwiedli